Kleofas Wieniawa
Misiu Macierewicza, idź do sądu, złóż pozew w imieniu Macierewicza
Ta Polska pisowska naprawdę się dzieje, to nie jest sen-mara, acz ma wszelkie cechy oniryczne. Postaci jak ze snów, niemoc intelektualna głównych postaci dramatu onirycznego, a może już tragedii, zbliżający się las Birnam i kasandryczne wiedźmy w Kancelarii Premiera.
Jest kilka opisów literackich tego zjawiska, nie tylko Szekspir, do którego figur się tutaj odwołuję.
Tomasz Piątek zachęca Misia Macierewicza, aby wreszcie złożył pozew przeciwko niemu i „Gazecie Wyborczej” w inkryminowanej sprawie pomawiania ministra Macierewicza.
Ja też zachęcam. Chcę więcej wiedzieć o Antonim Macierewiczu, który zupełnie inne pokoje powinien zajmować, a nie te ministerialne.
Taki proces musiałby się skończyć większą wiedzą o ministrze, który wybitnie osłabia obronność Polski. Więcej pojawiłoby się poszlak, za którymi kroczą dowody.
Nie tylko z powodu tego, że sądy są jeszcze niezależne, ale dlatego, iż obrona zawsze opuszcza gardę, aby zadać cios.
Dlatego nie wierzę, aby Macierewicz poszedł do sądu. Jego Misiu stosuje zwykłe zastraszanie, biedny nieutalentowany człowiek.
Za ten-sen marę zapłacimy jednak ponurą rzeczywistością. Po raz pierwszy po 1989 roku Polacy wpadli w apatię, jak to było w PRL-u. Widać to na ulicach, w rozmowach, a internet wygląda, jak w peerelowskich gazetach rubryka „Listy do redakcji”.
Teraz są to „Listy do reakcji”.
Minister Szyszko dewastuje przyrodę Polski
Partia rządząca PiS jest sformatowana na tradycję, na przeszłość. Przynajmniej w tej kwestii Jarosław Kaczyński nie robi Polaków w bambuko. Źle było, gdy nie znano w kraju Trybunału Konstytucyjnego? Nikt nie zawracał sobie głowy zgodnością prawa stanowionego z Konstutycją, zwłaszcza że był PRL
Do tej tradycji odwołuje się prezes PiS, sprzed Trybunału, czyli czasu sprzed decyzji Wojciecha Jaruzelskiego, który zrealizował postulat „Solidarności” z 1981 roku. Ministrowie rządu Beaty Szydło jak jeden mąż podążają ku tradycji, ku przeszłości.
Minister środowiska Jan Szyszko jest szczególny, bo on wywodzi się ze śriodowiska radiomaryjnego, jest określany jako człowiek o. Tadeusza Rydzyka, wykłada na uczelni redemptorysty, realizuje na niej projekty, które są zlecane przez jego ministerstwo. Minister Szyszko przyznaje granty profesorowi Szyszko wykladającemu na uczelni Rydzyka.
Gdyby podobna sprzeczność interesów zaszła w poprzednim rządzie, PiS buczałby nie tylko w niepokornych mediach, ale i w całej Europie.
Szyszko wraca jeszcze dalej w tradycję niż Kaczyński z Trybunałem, Kaczyński cofa się 30 lat z okładem, Szyszko do czasów, gdy nie znano jeszcze takich pojęć, jak ochrona przyrody, czy też ekologia. Resort Szyszki przygotowuje pakiet nowelizacji ustaw, które dewastują system ochrony przyrody, a stowarzyszenie ekologiczne i ludzi w nich działających czynią elementem kryminalnym.
Ten pakiet nowelizacji został już przesłany do premier Szydło, ma sygnaturę KPRM, na trop wpadła Greenpeace Polska i opublikowała te już zaksięgowane dokumenty jako rządowe i z podpisami Szyszki.
Dokumenty w istocie są ponure, by nie napisać wręcz przerażajace, wiele mówią, jaką postacią jest Szyszko. Zlikwidowane mają być Regionalne i Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska. W zamian niczego się nie proponuje, bo ochrona środowiska ulega ograniczeniu i nie jest celem podstawowym ministerstwa środowiska. Do tej pory znaczenie miało współdziałanie z lokalnymi organizacjami ekologicznymi.
Te ostatnie w nowym prawie zostają wykreślone, acz nie wprost. Mianowicie muszą spełniać następujące wymogi: być stowarzyszeniami (a więc odpadają fundacje), utrzymywać się tylko ze składek członków, jakikolwiek grant z samorządu, z UE, bądź z funduszu ochrony środowiska wykreśla z partnerstwa w postępowaniach dotyczących ochrony środowiska, stowarzyszenia muszą mieć w swoich strukturach 5 członków, którzy ukończyli studia z nauk chemicznych, przyrodniczych, technicznych, rolniczych lub leśnych.
Okazuje się, że te wymogi nie spełnia żadna organizacja ekologiczna w kraju. Tak załatwione na cacy ma być protestujące społeczeństwo obywatelskie, które mogłoby stanąć przeciw dewastacji środowiska przyrodniczego przez arbitralne decyzje ministerstwa środowiska.
Nowelizacje ustaw nakładają sankcje na tych, którzy sprzeciwiają się groźnym dla środowiska inicjatywom rządzących, protestujący może bowiem trafić na trzy lata za kraty. Szyszko w ten sposób chce sobie otworzyć drogę do takiej tradycji, iż Puszczę Białowieską wyciąłby w pień i nikt by mu nie podskoczył, gdyż siedziałby w więzieniu.
Gdy resort środowiska został zapytany o te nowelizacje ustaw, zaprzeczył jakoby takie zmiany były planowane. To kolejna cecha polityki uprawianej przez pisowców, zaprzeczać czarnemu na białym. Iść w zaparte.
Ochrona środowiska, ekologia nie dotyczy przecież tylko stowarzyszeń ekologicznych, ale to sprawa pierwszorzędna dla nas wszystkich. Tym samym Szyszko otwiera kolejny front walki z Polakami, front ekologiczny. Znamienne jest, iż po uchwaleniu takich nowelizacji Unia Europejska wycofa finansowanie inwestycji przyrodniczych ze środków wspólnotowych.
Gdy spokojnie ocenimy zamiary poszczególnych ministerstw – a w tym wypadku ministerstwa środowiska – to ma się nieodparte wrażenie, iż PiS zdecydowało się na wyprowadzenie Polski ze struktur unijnych. To kolejny przykład przeczący wartościom unijnym, przede wszystkim stojący w poprzed dobru ekologicznemu Polski. Szyszko, Kaczyński i reszta skansenu cywilizacyjnego PiS uprawiają politykę: „po nas choćby potop”. Czemuś i komuś to ma służyć. Czemu i komu? Na pewno nie jest w interesie Polski i Polaków.
„SUWERENIE, PORA ZDYMISJONOWAĆ KACZYŃSKIEGO…”!
09 grudnia 2016
Czesław Mroczek (wiceszef MON w rządzie PO-PSL) skomentował komunikat Ministerstwa Obrony Narodowej napisany przez Bartłomieja Misiewicza!
Komunikat
W związku z dezinformacjami upowszechnianymi m.in. przez funkcjonariuszy Platformy Obywatelskiej, Ministerstwo Obrony Narodowej stwierdza jednoznacznie, że projekt nowelizacji tzw. ustawy dezubekizacyjnej w ogóle nie dotyczy ani żołnierzy poborowych sprzed 31 sierpnia 1990 r., ani zawodowych po 31 sierpnia 1990 r. Projekt ten dotyczy wyłącznie tych osób, które wysługiwały się komunistycznym wojskowym służbom specjalnym działającym na rzecz umocnienia imperium sowieckiego w Polsce i na świecie.
Skierowany do pierwszego czytania projekt ustala uprawnienia emerytalne osób pełniących służbę w organach totalitarnego państwa w okresie od 22 lipca 1944 r. do dnia 31 sierpnia 1990 r. oraz w Wojskowej Radzie Ocalenia Narodowego. Po przyjęciu projektowanych zmian osoby, które pełniły służbę w organach państwa totalitarnego, a także w: Wojskowej Radzie Ocalenia Narodowego, II Zarządzie Sztabu Generalnego oraz WSW będą otrzymywać emeryturę o przeciętnej wysokości świadczeń z systemu powszechnego, z obniżeniem waloryzacji za okres służby w tychże organach.
W ocenie resortu obrony narodowej oczywistym jest obniżenie emerytur ludziom, którzy pracowali dla sowieckiego, totalitarnego systemu i umacniali go.
Bartłomiej Misiewicz, Rzecznik prasowy MON
Obywatele RP protestują od marca 2016 r. Podczas każdej miesięcznicy smoleńskiej stawali na Krakowskim Przedmieściu naprzeciw Jarosława Kaczyńskiego z transparentem, na którym wydrukowali słowa Lecha Kaczyńskiego o TK: „Trybunał Konstytucyjny był, jest i będzie organem władzy całkowicie niezależnym i, jak wszyscy w Polsce zauważyli, pilnie owej niezależności strzegącym. Nie sądzę, żeby cokolwiek mogło temu stanąć na przeszkodzie”.
Tak co miesiąc pokojowo protestują przeciwko paraliżowi Trybunału Konstytucyjnego, a ostatnio także przeciw ekshumacjom ofiar katastrofy smoleńskiej, przeprowadzanym bez zgody rodzin ofiar. Już sam ten fakt sprawił, że zostali ochrzczeni przez Jarosława Kaczyńskiego mianem posługujących się metodami komunistów prowokatorów.
Obywatele RP zakłócają „mir domowy” Sejmu
Aktywność stowarzyszenia nie ogranicza się tylko do demonstracji na Krakowskim Przedmieściu. Demonstrowali swoje niezadowolenie również przed Sejmem i to właśnie tymi demonstracjami zainteresowała się prokuratura. Prokuratura postawiła im dziś zarzuty „naruszenia miru domowego” Sejmu. To zarzut z art. 193 k.k., a brzmi on tak: „Kto wdziera się do cudzego domu, mieszkania, lokalu, pomieszczenia albo ogrodzonego terenu albo wbrew żądaniu osoby uprawnionej miejsca takiego nie opuszcza, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku”.
Na początku sierpnia marszałek Sejmu Marek Kuchciński wydał rozporządzenie o tym, że aby wejść na teren Sejmu, trzeba wylegitymować się przepustką. Miało to miejsce tuż po akcji stowarzyszenia, w której kilkuosobowa grupa demonstrantów rozwinęła przed głównym wejściem do budynku Sejmu transparent z napisem „Zdradza Ojczyznę ten, kto łamie jej najwyższe prawo”. Był to protest przeciw kolejnej nowelizacji demolującej Trybunał Konstytucyjny.
Przed tą akcją Obywateli RP pod budynki Sejmu mógł wejść każdy, dziś potrzeba mieć do tego specjalną przepustkę. W ramach protestu stowarzyszenie postanowiło przeprowadzić kolejną akcję. 30 listopada Obywatele zjawili się pod Sejmem, tym razem protestując przeciwko nowemu prawu o zgromadzeniach autorstwa PiS.
Jak mówił Paweł Kasprzak w rozmowie z „Gazetą Wyborczą”: „Wchodziliśmy na skwer, rozwijaliśmy transparent albo polską flagę, a strażnicy nas ganiali. 30 listopada weszliśmy z transparentem: »Naszych praw nie oddamy, zabrane odbierzemy«. Gdy odmówiliśmy wyjścia z terenu Sejmu, strażnicy zanieśli nas na dyżurkę. Tam nas spisali i trzymali”.
W odpowiedzi na akt obywatelskiego nieposłuszeństwa prokuratura pilnie wezwała na przesłuchanie czterech aktywistów związanych z Obywatelami RP. W piątek usłyszeli zarzuty. Wezwania Pawłowi Kasprzakowi, Ewie Błaszczyk, Tadeuszowi Jakrzewskiemu i Wojciechowi Kinasiewiczowi osobiście wręczyli policjanci, którzy odwiedzili aktywistów w ich domach, mimo że zazwyczaj tego rodzaju wezwania przesyła się pocztą.
Obywatele RP odczytują nagłą akcję prokuratury jako próbę zatrzymania przez nich blokady miesięcznicy smoleńskiej, która przypada już na 10 grudnia, tj. w najbliższą sobotę. Organizacja wydała oświadczenie, w którym potwierdza, że mimo reakcji prokuratury Obywatele będzie obecna na Krakowskim Przedmieściu:
„10 grudnia, w Międzynarodowym Dniu Praw Człowieka, protest w centrum Warszawy dotyczy fundamentalnych praw ludzkich, najważniejszych dla europejskiej cywilizacji. Zagrożonych przez wzbierający, totalitarny żywioł i pogardę dla ludzkich wartości. Przyjdźcie, stańcie z nami. Wszyscy ludzie dobrej woli”.
Obywatele RP przeciw narodowcom
Ostatnio Obywatele RP podpadli też władzy, kiedy próbowali stanąć narodowcom na drodze marszu 11 listopada. Policja odgrodziła ich od pochodu, a straż Marszu Niepodległości zasłoniła czarnymi płachtami. „Grupy wyrostków wskakują na znaki drogowe, lampy, czasami po kilku i rozciągają czarną zasłonę. Policjanci nie reagują, chodzą spokojnie tuż obok, choć straż marszu nie miała pozwolenia na rozłożenie tej płachty. Nam za to funkcjonariusze zwracają uwagę, gdy tylko ktoś śmie zejść z ostatniego schodka wyznaczającego »naszą strefę«. Dowodzący policjant krzyczy do podwładnego, żeby nagrywał to, co robimy, i notował wszystkie prowokacje z naszej strony. No to nagrywa” – relacjonował Bartek Sabela.
W stronę Obywateli RP poleciały race, petardy, butelki. „Policja nie reaguje. Wycofuje się jeszcze bardziej. (…) Nawet filmujący nas policjant już schował się za de Gaulle’em” – pisał na Facebooku Sabela. Na szczęście obyło się bez urazów. A minister Błaszczak wieczorem na specjalnej konferencji prasowej z policją ogłosił: „Chciałbym podkreślić, że uroczystości przebiegły bezpiecznie. To niewątpliwie zasługa polskiej policji”.
A ponadto Kempa śpiewająca dla Rydzyka.
Prowokacja OKO.press. Chcieli wynająć twarze „Wiadomości” na szkolenie w MSWiA. TVP: „Żeby to nie wypłynęło na światło dzienne”
Minister Szyszko planuje wielkie zmiany, które mogą zdewastować naszą przyrodę
Jan Szyszko (Fot. Sawomir Kamiski / Agencja Gazeta)
Bomba wybuchła w czwartek. Światło dzienne ujrzał wtedy pakiet nowelizacji ustaw, który zakłada likwidację Regionalnych i Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska oraz znaczne ograniczenie udziału społeczeństwa w postępowaniach dotyczących ochrony środowiska, co najbardziej uderzyłoby w małe lokalne organizacje, protestujące np. przeciwko budowom chlewni w swojej okolicy. Dokumenty opublikował w internecie Greenpeace Polska.
Projekty nowelizacji zakładają, że uczestnikiem postępowania środowiskowego może być tylko istniejące co najmniej od roku stowarzyszenie (fundacje więc automatycznie wykluczono), utrzymujące się wyłącznie ze składek członkowskich (tj. wykluczono także organizacje, które dostały choć minimalny grant z samorządu, Unii Europejskiej lub funduszy ochrony środowiska) oraz posiadające w strukturach co najmniej pięciu członków, którzy ukończyli studia w zakresie nauk chemicznych, przyrodniczych, technicznych, rolniczych lub leśnych.
– Takich organizacji w Polsce nie ma. Minister mógłby więc od razu napisać, że kasuje udział obywateli w postępowaniach środowiskowych – twierdzą przedstawiciele organizacji ekologicznych.
Co więcej, planowana nowelizacja przewiduje, że jeżeli obywatel zdecydowałby się na protesty i kwestionowanie groźnych dla środowiska inwestycji, nie będąc przedstawicielem takiej organizacji, mógłby trafić na trzy lata do więzienia.
Niezwykle poważną zmianą jest też likwidacja Generalnej i Regionalnych Dyrekcji Ochrony Środowiska. Te instytucje powstały po awanturze związanej z Doliną Rospudy (miała ją przeciąć obwodnica Augustowa), kiedy rząd PO-PSL zorientował się, że nie może prowadzić inwestycji niezgodnie z europejskim prawem ochrony środowiska, bo będzie to powodowało nieustanny konflikt z Komisją Europejską i odbijało się na wydawaniu unijnych środków. I rzeczywiście przez ostatnie osiem lat Dyrekcje Ochrony Środowiska skutecznie zapobiegały podobnym konfliktom, sprawiając, że inwestycje przebiegały w zgodzie z unijnymi zasadami.
Minister Szyszko ma jednak do nich uraz, bo to przecież one były antidotum na bałagan, jaki pozostawił po swoim ostatnim ministrowaniu w latach 2005-07. Dlatego postanowił je zlikwidować i dużą część kompetencji przekazać Lasom Państwowym oraz nowej rachitycznej i kadłubowej organizacji, która miałaby jedynie prawo do opiniowania decyzji wydawanych przez wojewodów.
To może oznaczać znowu totalny bałagan i blokadę środków unijnych, w szczególności na takie inwestycje jak drogi.
W piątek resort środowiska oficjalnie zaprzeczył, że planuje takie zmiany. Poinformował w oświadczeniu, że nie toczą się „prace legislacyjne dotyczące ustaw prawo ochrony środowiska oraz udostępnianie informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko”.
gw
Nie jest to prawdą. Jesteśmy w posiadaniu pisma z 14 listopada tego roku, w którym minister Jan Szyszko osobiście kieruje pakiet proponowanych nowelizacji do premier Szydło (pismo oznaczone przez KPRM numerem AAA 175953). Pisze w nim, ze likwidacja Regionalnych i Generalnej Dyrekcji jest konieczna, ponieważ instytucje te zostały opanowane przez „ideologicznych nieprofesjonalistów” i służą ochronie biurokracji. Informuje w nim też o ograniczeniach dotyczących organizacji pozarządowych.
Jest na nim nawet odręczny dopisek ministra Szyszki: “Podobne pismo przesyłam do vice premiera Mateusza Morawieckiego i Pana Premiera Jarosława Kaczyńskiego”.
Wygląda więc na to, że po raz kolejny minister Szyszko i jego resort wprowadzają opinię publiczną w błąd. Poniżej na dowód pokazujemy kserokopie tego dokumentu:
gw
gw
Warto przypomnieć, że Regionalne i Generalna Dyrekcje Ochrony Środowiska zostały powołane po to, aby ułatwić realizowanie inwestycji zgodnie z prawem unijnym. Ich likwidacja może oznaczać totalny chaos i wstrzymanie wielu finansowanych ze środków wspólnotowych inwestycji
Zobacz: Szyszko kontra Komisja Europejska – Polska zapłaci za Puszczę?
Panie Misiewicz, niech pan szybciej pisze ten pozew. Dzięki niemu powiązaniami Macierewicza zajmie się wreszcie sąd
”80. miesięcznicy nie będzie. Zajmiemy krzyż”. Obywatele RP zapowiadają blokadę. „To cholernie ważne. To jest cyrk”
– Po co pan to robi? – pytał Jacek Żakowski Pawła Kasprzaka z inicjatywy Obywatele RP, która demonstruje w miesięcznice smoleńskie przed Pałacem Prezydenckim. W sobotę 10 grudnia również pojawią się na Krakowskim Przedmieściu.
– Na ogół ludzie rozsądni uważają to, co się tam dzieje, za jakiś niezbyt istotny folklor – powiedział Kasprzak. – Sam zawsze uznawałem ten narodowo-katolicki fanatyzm, który obserwujemy wśród rodaków, za jedną z najgłębszych i istotniejszych przyczyn kryzysu, z którym mamy do czynienia – oceniał. – Rozmiar zjawiska jest przerażający – dodał Kasprzak.
Fot. tokfm.pl
„To są jakieś, przepraszam za kolokwializm, jaja”
Jego zdaniem demonstracje to również „element bardzo podstawowej walki o bardzo podstawowe prawa obywatelskie”. – Obywatel ma prawo grać władzy na nerwach – podkreślił. – Myśmy grali na nerwach tej najistotniejszej władzy, jaką jest pan poseł Kaczyński – powiedział Kasprzak.
– Myśmy w parę osób zmusili do ustępstw rządzącą w tym kraju partię – mówił. – Do tego stopnia, że podpisali z nami porozumienie – dodał przedstawiciel Obywateli RP. Przy okazji jednej z miesięcznic strony zawarły porozumienie, w którym określono m.in. zasady, że nie mogą sobie wzajemnie przerywać. – Przecież to są jakieś, przepraszam za kolokwializm, jaja – stwierdził Kasprzak.
„Jestem w ich przekonaniu ludzkim śmieciem”
Co będzie się działo w sobotę? Obywatele RP próbowali przekonać Jarosława Kaczyńskiego, żeby powstrzymał serię obowiązkowych ekshumacji. Nie zrobił tego. – Tak jak zapowiadaliśmy zajmiemy krzyż. 80. miesięcznicy nie będzie – powiedział Kasprzak.
– Z całą pewnością dojdzie do przepychanek – zaznaczył Kasprzak. – Ja naruszam ich sacrum. Samą swoją obecnością, ponieważ jestem w ich przekonaniu ludzkim śmieciem, którego należałoby sprzątnąć sprzed oblicza świętego krzyża i równie świętego prezesa – dodał.
– Po co ich pan drażni? – pytał Żakowski. – To jest cholernie ważne, to jest cyrk, który się odbywa w centrum miasta – mówił Kasprzak. – Pewnie będą usuwali nas przemocą. Lada moment wejdzie nowelizacja prawa o zgromadzeniach i policja będzie robiła to, mam nadzieję, bardziej fachowo, więc ta przemoc będzie mniej brutalna – stwierdził.
„Poseł Kaczyński strzela sobie z armaty w kolano”
Dwoma głównymi założeniami projektu ustawy są: wprowadzenie tzw. zgromadzeń organizowanych cyklicznie oraz pierwszeństwo zgromadzeń organizowanych przez władze państwa i Kościół. Co więcej każdy „organ władzy publicznej” będzie mógł zablokować dowolne zgromadzenia. CZYTAJ WIĘCEJ >>>
– Ta ustawa to jest efekt tego co myśmy zrobili, tego całego szantażu – stwierdził Kasprzak. – Dziwię się posłowi Kaczyńskiemu, strzela sobie z armaty w kolano – dodał.
– Cała maszyna parlamentarna ruszyła po to, by chronić go przed naszą obecnością – mówił działacz Obywateli RP. – On nie może na tym wygrać, my stamtąd nie znikniemy, za chwilę będzie tak, że miesiąc w miesiąc policja będzie stamtąd znosić pokojową demonstrację – dodał.
Dlaczego PiS tak chroni Stanisława Piotrowicza?
W czwartek przesłuchanie Gowina przed komisją śledczą ds. Amber Gold
W czwartek przesłuchanie Gowina przed komisją śledczą ds. Amber Gold
Na najbliższy czwartek, tj. 15 grudnia na 11:30 zwołano kolejne posiedzenie komisji śledczej ds. Amber Gold, w trakcie którego dojdzie do przesłuchania Jarosława Gowina. Pierwotnie planowano, że komisja przesłucha obecnego wicepremiera dzień wcześniej, 14 grudnia o 15:00.
We wtorek, 13 grudnia od 10:00 komisja będzie przesłuchiwać Marka Lipskiego, kuratora sądowego przy Sądzie Rejonowym Gdańsk-Południe w Gdańsku, Janusza Korzeniowskiego, sędziego Sądu Rejonowego w Kościerzynie i Annę Czai, sędziego Sądu Okręgowego w Gdańsku.
Dzień później w środę – także o 10:00 – dojdzie do przesłuchania Ryszarda Milewskiego, sędziego Sądu Okręgowego w Białymstoku, a następnie Romana Gierszewskiego, biegłego sądowego przy Sądzie Okręgowym w Gdańsku.
Łapiński dla 300 i RDC: Każdy członek PiS, w tym Stanisław Piotrowicz powinien sobie odpowiedzieć w takiej sytuacji, czy szkodzi czy pomaga partii
– Oczywiście, że ta dyskusja jest niewygodna. Oczywiście, jest pewien dysonans między tym, że Piotrowicz jest szefem komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka a tym, że są ludzie, którzy twierdzą że w czasach stanu wojennego ich oskarżał i nie pomógł. W takich sytuacjach każdy członek PiS, w tym Stanisław Piotrowicz powinien sobie odpowiedzieć, czy jego osoba, postępowanie czy działania pomaga czy szkodzi partii. Pomaga w tym, byśmy przekonywali kolejnych wyborców, czy temu szkodzi. I to też jest rola dla każdego, by zważył – na ile np. eksponowane stanowisko szefa komisji – pomaga czy szkodzi. Piotrowicz zapowiada, że przedstawi dokumenty, informacje. Im szybciej to zrobi, tym lepiej – mówił Krzysztof Łapiński w audycji „Polityka w samo południe” w RDC.
PiS wzmacnia atak na Petru. Sasin: Niech lider Nowoczesnej uszanuje 13 grudnia. To on przekonał ALDE
– Na kongresie ALDE w Warszawie Ryszard Petru przekonał swoich politycznych sojuszników z ALDE, by taka debata się odbyła. I by odbyła się 13 grudnia. Oburza kontynuowanie wynoszenia sporu politycznego poza Polskę. Ale szczególnie musi oburzać fakt, że ta debata ma się odbyć 13 grudnia, to data tragiczna. Ta data łączy się z wieloma osobistymi tragediami, ze śmiercią wielu osób, które nie mogły się pogodzić z tym kontratakiem komunistycznej dyktatury – mówił na konferencji prasowej w Sejmie Jacek Sasin.
Sasin: Wzywamy Petru, by się od takich działań odciął
Ten dzień ma zostać wykorzystany przez opozycję do wyniesienia sporu na ulicę. Mamy zadziwiającą próbą połączenia debaty z masowymi manifestacjami opozycji. Wzywamy Ryszarda Petru, by uszanował tą szczególną datę w dziejach Polski. Taka próba wciągnięcia instytucji europejskich do sporu politycznego, do wykorzystania PE do promowania demonstracji 13 grudnia to jest coś oburzającego. Wzywamy Petru, by się od takich działań odciął.
W poniedziałek komisja ws. projektu uchwały w sprawie upamiętnienia tragicznych wydarzeń stanu wojennego
Na poniedziałek, 12 grudnia na 18:00 zwołano posiedzenie Komisji Kultury i Środków Przekazu, na którym odbędzie się pierwsze czytanie poselskiego projektu uchwały w sprawie upamiętnienia tragicznych wydarzeń stanu wojennego.
Sasin: Niech opozycja stosuje jednolite standardy. Nie jest dobrym grzebanie w życiorysach
– Piotrowicz jest osobą pozytywnie zweryfikowaną przez wyborców. Jak to jest, że opozycji, której nie przeszkadza maszerowanie 13 grudnia z osobami chwalącymi stan wojenny tak bardzo przeszkadza przeszłość Piotrowicza? Zwróciłbym się do liderów opozycji aby zaczęli stosować jednolite standardy. Nie jest dobrym grzebanie w życiorysach, jest dobrym ocenianie postawy dzis. Dziś to opozycji nie przeszkadza maszerowanie ramię w ramię z osobami, które chwalą stan wojenny – powiedział na konferencji prasowej w Sejmie Jacek Sasin.
Mazurek dla 300: Nie odwołamy Piotrowicza. Niech PO się w ogóle zdelegalizuje, bo zakładał ją TW
– Nie będziemy odwoływać posła Piotrowicza z funkcji przewodniczącego komisji sprawiedliwości i praw człowieka. Nie przyłożymy do tego ręki – powiedziała 300POLITYKA rzecznik PiS Beata Mazurek.
Mazurek: PO niech się sama zdelegalizuje
A najlepiej niech Platforma się w ogóle zdelegalizuje skoro twórcą Platformy był członek PZPR i – jeśli dobrze pamiętam – tajny współpracownik służb PRL – mówi dalej Mazurek.
Mazurek: Atak na Piotrowicza to próba przykrycia kompromitacji opozycji w związku z listem podpisanym z Mazgułą
Atak na posła Piotrowicza to usilna próba przykrycia kompromitacji opozycji w związku z listem podpisanym wspòlnie z płk. Mazgułą, jednym z wykonawców stanu wojennego a obecnie piewcą wprowadzenia haniebnego stanu wojennego oraz odejścia w niesławie z Trybunału Konstytucyjnego prezesa Rzeplińskiego, który stał się czynnym politykiem opozycyjnym.
Krajowa Rada broni „Wiadomości” TVP. Materiał o Michniku nie łamał standardów dziennikarskich
PiS o Petru i debacie w PE: Jest autorem kolejnego donosu na Polskę
PiS o Petru i debacie w PE: Jest autorem kolejnego donosu na Polskę
Rocznica tragicznych wydarzeń #13grudnia dla R. #Petru nie jest przeszkodą w donoszeniu na Polskę. Podajcie dalej! – PiS w mediach społecznościowych przygotowało grafikę z hasłem, że „Ryszard Petru jest autorem kolejnego donosu na Polskę”.
Rocznica tragicznych wydarzeń #13grudnia dla R. #Petru nie jest przeszkodą w donoszeniu na Polskę. Podajcie dalej!
PiS wykorzystuje informację, że to ALDE – do którego należy Nowoczesna – zainicjowało debatę w Parlamencie Europejskim.
PO na komisji edukacji ostrzega przed koniecznością zwrotu przez samorządy środków unijnych z odsetkami
– W przypadku kiedy jakikolwiek budynek w który zostały zainwestowane środku unijne, a przestał służyć celom oświatowym samorząd będzie musiał zwrócić środki europejskie z odsetkami, dlatego poprawka zmierza ku temu, żeby odpowiedzialność za to ponosił budżet, nie samorząd – mówił Jacek Protas z PO.
Poprawka PO została odrzucona.
Petru: Kuchciński zorganizował głosowania w dokładnie tej samej godzinie, w której ma się odbywać marsz
– Jeśli chodzi o marsz, marszałek Kuchciński zorganizował głosowania w dokładnie tej samej godzinie, w której ma się odbywać marsz. Taka przypadkowa godzina, 17:00. Nowoczesna będzie uczestniczyła w marszu, a ja będę uczestniczyć w miarę możliwości podzielenia obowiązków posła i maszerującego – mówił Ryszard Petru na briefingu w Sejmie.
Petru: Ilu Misiewiczów obsadzi radę nadzorczą, zarząd, placówki, stanowiska w Pekao, po tym, jak PZU przejmie ten bank?
Jak mówił Ryszard Petru na briefingu w Sejmie:
„Mam kilka pytań do wicepremiera Morawieckiego. Po pierwsze, czy ktoś inny, niż PZU chciał kupić Pekao, czy przypadkiem nie było tak, że nikt nie chciał kupić tego banku, bo cena była za wysoka, a tylko PZU starało się o ten zakup? Po drugie, chciałbym wiedzieć, skąd tak wysoka cena za zakup tego banku? Czy to nie było tak, że ktoś bardzo chciał kupić i płacił tyle, ile Włosi zażądali? I trzy – chciałbym się dowiedzieć, ilu Misiewiczów obsadzi radę nadzorczą, zarząd, placówki, różnego rodzaju stanowiska w Pekao, po tym, jak PZU przejmie ten bank?”
– Jako opozycja będziemy rozliczać rząd z tej nacjonalizacji, z ceny, którą zapłacili, z każdego Misiewicza, który niekompetentnie wyląduje w tym znacjonalizowanym banku. Mam też obawy, że celem tego zakupu nie jest zysk grupy PZU, tylko celem jest to, aby z pozycji ministerialnej wpływać na to, jakie kredyty udziela się firmom czy kolegom PiS-u z tego banku – dodał lider Nowoczesnej, przyznając, że nie rozumie idei nacjonalizacji za tak duże pieniądze.
Petru: Przypadek Piotrowicza jest wyjątkowy. To człowiek, który kłamie, kłamał i będzie kłamał
Jak mówił Ryszard Petru na briefingu w Sejmie:
„To swoisty chichot historii, że PRL-owski prokurator jest dzisiaj szefem Komisji Sprawiedliwości. Jak możemy obserwować w telewizji tak, jak kiedyś kłamał i starał się przypodobywać władzy, tak teraz kłamie i stara się przypodobać władzy. Taki człowiek. Natomiast niesamowite, że jest dalej szefem Komisji Sprawiedliwości i w ogóle to nie przeszkadza PiS-owi. Nie można mieć pretensji do ludzi, którzy byli członkami PZPR w tamtym czasie. Każdy próbował zmieniać Polskę tak, jak mógł. Natomiast przypadek pana Piotrowicza jest wyjątkowy – to człowiek, który kłamie, kłamał i będzie kłamał i jeszcze wprowadza opinię publiczną w błąd. Minister Błaszczak mówi, że pan Pikul nie jest bohaterem, natomiast oczywiście jest bohaterem pan prokurator Piotrowicz. To, co najważniejsze, dziwię się, że prokurator Piotrowicz jeszcze jest w stanie z trybuny sejmowej krzyczeć „precz z komuną””
Lider Nowoczesnej zaprosił liderów opozycji oraz przedstawicieli PiS-u zapalenia symbolicznej świeczki i złożenia wieńca przed tablicą Grzegorza Przemyka:
„13 grudnia powinniśmy wszyscy zapalić świeczkę o 19:30, symbolicznie, a my jako Nowoczesna z naszą młodzieżówką przed południem złożymy symboliczny wieniec przed tablicą Grzegorza Przemyka. Zapraszam też przedstawicieli opozycji, liderów opozycji o wspólne złożenie tych wieńców przed południem, godzinę ustalimy. Zapraszam tych przedstawicieli PiS-u, którzy uważają, że tego dnia jednak powinnismy razem wspominać te smutne karty polskiej historii”
Zalewska na komisji powtarza przekaz: Jest taka sama liczba dzieci, więc będzie potrzeba takiej samej liczby nauczycieli
– Jesteśmy przy rozpatrywaniu poprawek, które wykluczają likwidację czegokolwiek. Poza tym jest taka sama liczba dzieci, więc będzie potrzeba takiej samej liczby nauczycieli. Podobne obawy były gdy likwidowaliśmy obowiązek szkolny 6-latków i były głosy, że będą zwolnienia nauczycieli. Interpretowane przepisy są wyłącznie przeniesieniem z innych przepisów, bo to obowiązek legislacyjny – mówiła na komisji Anna Zalewska.
– Jeżeli dwie szkoły łączymy w jedną to nie będzie potrzeba dwóch sekretarek, bibliotekarek, itd. Pracownicy administracji też powinni mieć taką samą osłonę – odpowiadała Urszula Augustyn z PO.
Komisja odrzuciła poprawkę poseł Gapińskiej z PO, przejętą od ZNP.
Kolejna komisja, na której pojawiają się protesty opozycji wobec prowadzenia obrad
Prowadzący posiedzenie połączonych komisji edukacji i samorządu, wiceprzewodniczący komisji Kazimierz Moskal z PiS albo nie udziela głosów posłom opozycji, albo wzywa do przedstawiania poprawek „a nie wygłaszania komentarzy”. Protestowała Elżbieta Gapińska z PO. Posiedzenie otworzył i prowadził jako szef komisji edukacji Rafał Grupiński, ale wyszedł na konferencję prasową PO.
Szumilas na komisji edukacji: To kolejny artykuł, w którym mamy słowa: „nauczyciele, z którymi rozwiązuje się stosunek pracy”
– Przyjęcie poprawki posła Wójcika oznaczałoby, że nauczyciele będą zwalniani – mówiła minister edukacji Anna Zalewska.
– Nauczyciele usłyszeli, że od 1 września będą mniej zarabiać. Słowa minister edukacji są nieprawdziwe, bo właśnie rozpatrujemy przepisy z których wynika, że nauczycieli będzie mniej, czyli będą zwolnienia. To kolejny artykuł, w którym mamy słowa: „nauczyciele, z którymi rozwiązuje się stosunek pracy” – odpowiadała posłanka PO, była minister Krystyna Szumilas o wygaszaniu gimnazjów na posiedzeniu połączonych komisji edukacji i samorządu, które rozpatrują sprawozdanie podkomisji o prawie oświatowym i przepisach wprowadzających.
– To przepisy standardowe przeniesione z innych ustaw – mówiła szefowa MEN.
– To kolejne przepisy, w których mówi się o rozwiązaniu stosunku pracy z nauczycielem, tak właśnie nauczyciele nie stracą pracy – mówiła Szumilas.
– Nauczyciele będą musieli łączyć pracę w różnych szkołach – mówiła Katarzyna Lubnauer z Nowoczesnej.
– Ten przepis był gorącą prośbą nauczycieli i pokazuje stan w hakim znalazła się edukacja. Z troski o nauczycieli, którzy nie mają połowy etatu, a są wybitnymi nauczycielami i nie mogli być awansowali – mówiła Anna Zalewska.
Grupiński: Oczekujemy od Kaczyńskiego, że natychmiast zażąda od Piotrowicza złożenia mandatu
-Piotrowicz okazał się nie tylko fatalnym przykładem osoby, która próbuje zakłamać swoją przeszłość. Próbuje okłamywać nie tylko obecnych posłów, ale też opinię publiczną i próbuje robić sobie z siebie bohatera z czasów, gdy my tu obecni doskonale wiedzieliśmy, kto po czyjej jest stronie. Piotrowicz powinien zostać natychmiast odwołany z funkcji szefa Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka. To odejście powinno być połączone ze złożeniem przez niego mandatu. Każdy kłamca lustracyjny automatycznie traci mandat. Tu mamy do czynienia z kimś, kto przekręcał swoją przeszłość. Oczekujemy od Kaczyńskiego, że natychmiast zażąda od Piotrowicza złożenia mandatu – powiedział w Sejmie Rafał Grupiński.
Halicki: To jest obowiązek, aby Piotrowicz przestał pełnić funkcje publiczne
Tu jest oszustwo, które buduje na jego kłamstwie jego karierę polityczną. Nie jest przypadkiem, że w PiS pojawia się osoba, która zaprowadza ład konstytucyjny. To się kojarzy z socjalistyczną sprawiedliwością. To jest obowiązek, aby Piotrowicz przestał pełnić funkcje publiczne.
Grupiński: Cała ta grupa, której mecenasem stał się Kaczyński była potrzebna po to, by dziś przywracać PRL
Zawsze nas dziwiło, że Kaczyński ciągnie za sobą byłych działaczy PRL-u. Skąd pan Kryże, Karski, Piotrowicz. Cała ta grupa, której mecenasem stał się Kaczyński była potrzebna po to, by dziś przywracać PRL. Od likwidacji TK po powrót do 8-letniej szkoły podstawowej.
Grupiński mówił też o akcji Piotrowicze: Już pojawiła się taka inicjatywa internecie drugiej z ważnych partii opozycyjnych, my będziemy kontynuowali taką aktywność, by pokazywać w PiS takich ludzi, którzy dziś próbują łamać zasady demokratycznego państwa prawa.
Dziś spotkanie Kaczyński-Orban w Krakowie
W piątek odbędzie się spotkanie Jarosława Kaczyńskiego z Viktorem Orbanem – poinformowała rzecznik PiS Beata Mazurek.
Dziś spotkanie J.Kaczyńskiego z W.Orbanem.Tematem rozmów min.in.sytuacja w Europie i wzajemna współpraca.
W czwartek Orban spotkał się w Krakowie z premier Szydło.
Kijowski: Piniora zatrzymano w trybie, w jakim wchodzono do Blidy
– Tak, jak to zatrzymanie Piniora w trybie, w jakim wchodzono do Barbary Blidy. Tajna akcja służb specjalnych z obecnością kamer telewizyjnych. Myślę, że jest jakiś plan, być może nie jest długofalowy i bardzo konkretny, ale plan, żeby pokazać – być może pod presją bieżących wydarzeń – że teraz to my trzymamy władzę i nie damy się – mówił Mateusz Kijowski w Poranku TOK FM.
Suski: Na razie nie ma podstaw, aby Piotrowicz nie był szefem komisji
– Sam Piotrowicz mówi, ze nie jest dumny z tego, że był prokuratorem w czasie PRL. Nie wiem czy jest twarzą [wprowadzenia ładu konstytucyjnego], on pracuje by w Polsce obywatelom było lepiej. Jeśli pracuje na rzecz państwa, to znaczy że każdemu trzeba dać szanse. Ja słyszałem słowa skruchy od posła Piotrowicza. Na razie nie ma podstaw, aby nie był [szefem komisji sprawiedliwości]. Jak znam TVN, to jest stacja, która szuka dziury w całym – mówił o Stanisławie Piotrowiczu Marek Suski w „Gościu Radia ZET”.
Kijowski na pytanie, czy władza zmierza do konfrontacji: W jakiś sposób na pewno
Jak mówił Mateusz Kijowski w Poranku TOK FM, pytany przez Jacka Żakowskiego, czy ma wrażenie, że władza zmierza do konfrontacji:
„W jakiś sposób na pewno. Jeszcze jest próbowanie się Jeszcze nie jest taka jawna, ostra konfrontacja, jeszcze nie jest wprowadzany stan wojenny. W efekcie [opinii SN] w Senacie ktoś poszedł po rozum do głowy i się wycofali. To ciekawe, bo np. 22 lipca się nie wycofali z ustawy o TK, która nawiązywała w retoryce i pomysłach przejęcia władzy zawłaszczenia TK do tego, co się wtedy działo. Teraz wycofali się, ktoś chyba powiedział, żę to chyba będzie źle wyglądało. Całkiem poważnie: ta władza ogranicza wolności obywatelskie, narusza prawa zagwarantowane Konstytucją. Obaliła, sparaliżowała prace TK, żeby nie mógł bronić obywateli”
Kijowski: PiS zaprasza na obchody 35-rocznicy wprowadzenia stanu wojennego. Zastanawiam się, czy będą przynosić szampany
– Oczekując na naszą rozmowę, znalazłem takie ogłoszenie w internecie: PiS zaprasza na obchody 35-rocznicy wprowadzenia stanu wojennego z udziałem prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Wtorek, pl. Trzech Krzyży, zabierz ze sobą biało-czerwoną flagę. Zastanawiam się, czy szampany też będą przynosić? Jak obchody 35-rocznicy, okrągła rocznica przecież… – mówił Mateusz Kijowski w Poranku TOK FM.
Piotrowicz, Macierewicz, repolonizacja, edukacja, ekshumacja – TEMATY DNIA
– Panie pośle Liroyu…
– No, teraz to grubo – ROZMOWA RIGAMONTI Z LIROYEM W DGP
53% POLAKÓW NIE CHCE UCHODŹCÓW – CBOS: 43% uważa, że nasz kraj powinien udzielić im schronienia, a 4% nie ma zdania.
RANO OBSERWUJEMY:
7:45 Paweł Rabiej – Gość Poranka TVP Info
8:02 Marek Suski – Gość Radia Zet
8:02 Tadeusz Cymański – Poranna rozmowa RMF FM
CO KONKRETNIE WYNIKA Z ZEZNAŃ SEREMETA – 5 SPRAW:http://300polityka.pl/news/2016/12/08/co-wynika-z-zaznan-seremeta-byly-prokurator-generalny-o-poirytowanym-tusku-i-serii-niefortunnych-wydarzen/
KOLEJNA CIEKAWA KOMISJA – od 10 rozpatrzenie sprawozdania Podkomisji nadzwyczajnej o rządowym projekcie ustawy – Prawo oświatowe.
PETRU: WALCZMY Z POPULISTAMI ICH WŁASNĄ BRONIĄhttp://wpolityce.pl/polityka/318614-petru-w-berlinie-obiecuje-niemcom-ze-poradzi-sobie-z-populistami-w-polsce-i-zapewnia-pod-rzadami-nowoczesnej-polska-przystapi-do-strefy-euro
#PIOTROWICZE – PIS POGRĄŻA SIĘ W KRYZYSIE
NIE BĄDŹMY DZIEĆMI – Ryszard Terlecki o Piotrowiczu.
NIE JEST PANEM BOGIEM – Mariusz Błaszczak o Pikulu i Piotrowiczu: Nie chcę wystawiać cenzurek dotyczących moralności. Myślę, że pan Pikul też tu poszedł zbyt daleko, bo sam nie jest Panem Bogiem, więc też takich cenzurek wystawiać nie powinien.
JESTEM WIERZĄCA – Beata Mazurek o Piotrowiczu: Każdemu trzeba dać szansę zrehabilitowania się, jeśli nie tkwi w tym złu.
NIE ROZUMIEM JAZDY ZWIĄZANEJ Z PIOTROWICZEM – Ryszard Legutko: Obecny prezes TK też miał przeszłość w PZPR, był nawet sekretarzem POP PZPR.
#PIOTROWICZE WIRALNYM TEMATEM DNIA:http://300polityka.pl/news/2016/12/08/akcja-piotrowicze-wiralnym-tematem-dnia-polskiego-twittera/
#MACIEREWICZ: ZAĆMA NA OCZACH, SZALEŃSTWO PRZECIWNIKÓW EKSHUMACJI, NIC NAS NIE POWSTRZYMA.
PRZECIWNICY EKSHUMACJI MIELI ZAĆMĘ NA OCZACH ALBO SZALEŃSTWO NIENAWIŚCI – MACIEREWICZ O EKSHUMACJACH – MÓWIŁ SAKIEWICZOWI W TV REPUBLIKA: Natomiast jest to taki dzień, w którym też trzeba się zwrócić z kolejnym apelem i prośbą do tych, którzy naprawdę – albo przez zupełną zaćmę na oczach, albo szaleństwo nienawiści – zaangażowali się w walkę nie tylko przeciwko prawu obowiązującemu w Polsce, ale i przeciwko tym wszystkim, którzy przedzierając się przez wszystkie trudności ubiegłych lat i ostatnich miesięcy do prawdy dążą. Tu słowa podziwu do prokuratury, będącej pod niebywałym naciskiem tego środowiska, politycznej grupy niepatrzącej na uczciwość, dobro ludzi, dobro prawa i państwa i posługiwała się każdym najpodlejszym argumentem, by uniemożliwić ekshumacje i wyjaśnienie tragedii smoleńskiej. Prośba do tego środowiska o chwileczkę opamiętania się.
NIC NAS NIE POWSTRZYMA – MACIEREWICZ: My na pewno dokończymy tę pracę, bez względu na ich zachowanie. Co do tego mogą mieć absolutna pewność i żadne ich zachowania nas nie zatrzymają, jakiekolwiek.
OSTATNIE SEKUNDY LOTU ODMIENNE OD PROPAGANDY TUSKA I KOPACZ – MACIEREWICZ: To, co się działo w ostatnich sekundach lotu i później jest absolutnie odmienne od propagandy przekazywanej przez rząd Tuska, potem Kopacz. Prawda zostanie ustalona, wyjdzie na wierzch, i niech wspomniane środowiska pójdą po rozum do głowy, jeśli nie mają Pana Boga w sercu.
http://vod.gazetapolska.pl/14474-telewizja-republika-antoni-macierewicz
KOLEJNE CIAŁO ZAMIENIONE – FAKT
GROBY TO NIE MIEJSCE NA TRIUMFOWANIE – “Politycy muszą unikać postaw triumfu. Z szacunku dla ofiar powinni milczeć” – Tomasz Krzyżak w RZ.
#REPOLONIZACJA NA JEDYNKACH:
RZ: PEKAO WRACA W POLSKIE RĘCE
GW: WIELKA REPOLONIZACJA
PB: PZU+PFR=PEKAO
#KULMINACJA 13 GRUDNIA – ZOSTAŁY 4 DNI:
- Debata o Polsce na sesji PE w Strasburgu (info: Polsat News)
- Marsz KOD o 16.30 spod KC na Nowogrodzką
- Marsz PiS
- SEJM/ Komisja ASW o poprawkach Senatu do zgromadzeń
- SEJM/ Opinia komisji SPC o kandydacie PiS do TK
- Rząd przyjmie projekt likwidujący konkursy na dyrektorów sądów
13 GRUDNIA EPP WSKAŻE KANDYDATA NA SZEFA PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO.
PAPIEŻ AWANSUJE KONSERWATYSTĘ – GW.
ZAŻALENIE PROKURATURY NA DEC. SĄDU WS PINIORA.
W CIĄGU ROKU NAJWIĘCEJ ZYSKAŁA NOWOCZESNA, NAJBARDZIEJ STRACIŁA PO – Zuzanna Dąbrowska w RZ.
MAZGAJ DO WYRZUCONEJ PRACOWNICY: TEŻ MI CIĘŻKO – jedynka Faktu.
STAN GRY: RZ: Nowczesna zyskała, PO najwięcej straciła, SE: Seniorzy oszukani, GW: repolonizacja to upolitycznienie
RZ: Nowczesna zyskała, PO najwięcej straciła
SE: Seniorzy oszukani
GW: repolonizacja to upolitycznienie
— PIOTROWICZ PRZYNOSI WSTYD PISOWI – Super Nowości lokalna gazeta z jego okręgu wyborczego na jedynce: http://jedynki.press.pl/2016-12-09/SupNowosci.jpg
— CO NAJMNIEJ 4 RAZY ROSJA WYSŁAŁA W TYM ROKU DRONY NAD POLSKĘ – Marek Kozubal w RZ: “Tyle przypadków odnotowała Straż Graniczna. Drony nadlatywały z obwodu kaliningradzkiego. Ostatni przypadek takiego naruszenia przestrzeni powietrznej miał miejsce dwa tygodnie temu w okolicach miejscowości Banie Mazurskie (na zachód od Gołdapi). Informacje na ten temat nie były ujawniane przez służby graniczne”.
— LIVEBLOG 300POLITYKI:
Dziś spotkanie Kaczyński-Orban
Suski: Widzimy, że przy Amber Gold była ręką prowadząca sprawę i parasol ochronny
Suski o 13 grudnia: To, że PO dołącza się do protestów pokazuje, że stała tam gdzie ZOMO
Kijowski: Piniora zatrzymano w trybie, w jakim wchodzono do Blidy
Suski: Na razie nie ma podstaw, aby Piotrowicz nie był szefem komisji
Kijowski na pytanie, czy władza zmierza do konfrontacji: W jakiś sposób na pewno
Kijowski: PiS zaprasza na obchody 35-rocznicy wprowadzenia stanu wojennego. Zastanawiam się, czy będą przynosić szampany
Polityczny plan piątku: W Sejmie ponownie o edukacji, Orban drugi dzień w Krakowie
Piotrowicz, Macierewicz, repolonizacja, edukacja, ekshumacja – TEMATY DNIA
http://300polityka.pl/live/2016/12/09/
— SE: MINISTER DAŁ ZA DARMO TYLKO NAJTAŃSZE LEKI, SENIORZY CZUJĄ SIĘ OSZUKANI PRZEZ RZĄD.
— PIS MA PLAN, JAK WYPOWIEDZIEĆ KONWENCJĘ ANTYPRZEMOCOWĄ – Renata Grochal w GW: “Najpierw PiS przedstawi pakiet rozwiązań wymaganych przez konwencję, później wycofa się z jej ratyfikacji. – Nie możemy się zgodzić na zastosowane w konwencji pojęcie „gender” – mówi Adam Lipiński”.http://wyborcza.pl/7,75398,21091880,pis-ma-plan-jak-wypowiedziec-konwencje-antyprzemocowa.html
— REPOLONIZACJA na jedynkach GW, RZ i PB.
— CZY PAŃSTWOWE BANKI BĘDĄ WISIEĆ NA POLITYCZNYM TELEFONIE – MACIEJ SAMCIK pisze w GW: “Niech każdy sam sobie odpowie na pytanie, co jest gorsze: bank prywatny, którego zagraniczny właściciel w czasie kryzysu przykręca kurek z kredytami dla polskich firm, czy bank państwowy, którego prezes wisi na telefonie premiera albo ministra i wykonuje polecenia typu „kupcie trochę tych kopalnianych obligacji, bo nikt inny nie chce”?”
— SAMCIK O ASPEKCIE UPOLITYCZNIENIA PEKAO: “Zwiększanie strefy wpływów państwa w bankowości może też zwiastować najazd politycznych nominatów do kolejnej sprawnie dziś działającej instytucji finansowej”.
— KRUPIŃSKI W GOŚCIU WIADOMOŚCI – BĘDZIEMY DOBRZE ZARZĄDZAĆ: “Pekao jest drugim największym polskim bankiem (…) Jest to bank dobrze skapitalizowany (…) Za kilka miesięcy, kiedy transakcja zostanie sfinalizowana, będziemy jako PZU razem z PFR będziemy w sposób ostrożny i myślę bardzo dobry z korzyścią dla klientów nim zarządzać”. http://wpolityce.pl/polityka/318635-prezes-pzu-klienci-pekao-nie-powinni-sie-niczego-obawiac-bedziemy-tym-bankiem-zarzadzac-z-korzyscia-dla-klienta
— PAŃSTWO PRZEJMUJE WŁADZĘ NAD RYNKIEM – RZĄD BĘDZIE KONTROLOWAŁ DWA NAJWIĘKSZE BANKI W POLSCE. Czy pomoże to zrealizować strategię Morawieckiego? – RZ.
— DYLEMAT WICEPREMIERA MORAWIECKIEGO – pisze w RZ Michał Szułdrzyński: “Najbardziej zrozumiałym ruchem – po repolonizacji – byłoby sprzedanie posiadanych udziałów. Gdyby państwo zdecydowało się zbyć dużą część posiadanych akcji Pekao na warszawskiej giełdzie, mogłoby upiec dwie pieczenie na jednym ogniu. Wicepremier Morawiecki mógłby nie tylko dać impuls rozwojowy polskiej giełdzie, ale też zrobić krok ku czemuś, o czym niedawno mówił – zachęceniu Polaków, by oszczędzali, inwestując w akcje polskich przedsiębiorstw. Tyle że odsprzedanie udziałów oznaczać będzie ograniczenie wpływu polityków na Pekao. Dlatego wicepremier Morawiecki stanie przed nie lada dylematem”.
— MORAWIECKI ZREPOLONIZOWAŁ PEKAO – Fakt.
— SCHETYNA CHWALI REPOLONIZACJĘ? – jak mówił w Gościu Wydarzeń: “Jest pytanie o koszta, czy to się będzie opłacać. Ruch jest dobry, bo akcje idą w górę (…) Wszystko, co pomaga polskiemu kapitałowi jest dobre (…) Musimy jednak pozyskiwać kapitał zachodni, bo to daje nam miejsca pracy (…) Mam nadzieję, że to biznesowo dobra decyzja”.
— MONIKA OLEJNIK: MAMY PREZYDENTA, A JAKOBY GO NIE BYŁO – pisze w GW: “Szkoda, że pan prezydent, który jest głową państwa, nie potrafi powiedzieć nie, kiedy władza chce sobie dać pierwszeństwo – sobie i Kościołowi – w sprawie demonstracji. Nie trzeba czekać na ustawę, można zabrać głos. Szkoda, że pan prezydent, który krytykował prezydenta Bronisława Komorowskiego w czasie kampanii za to, że podpisuje wszystko, co mu podsuwa PO, nie bierze sobie tego do serca”.
— GROBY TO NIE MIEJSCE NA TRIUMFOWANIE – Tomasz Krzyżak w RZ: “Dziś ogromny błąd popełnią ci, którzy będą triumfalnie obwieszczać, że mieli rację, gdy bronili decyzji prokuratorów. Trzeba jednak uczciwie przyznać, że racja była po ich stronie – nawet jeśli pomylono się tylko w jednostkowych przypadkach. Ekshumacje, jeśli nie przybliżą nas do wyjaśnienia okoliczności katastrofy z kwietnia 2010 roku, dadzą pewność rodzinom, że modlą się przy właściwych grobach. Politycy – zarówno rządzący, jak i opozycja – powinni w tej chwili po prostu milczeć”.
— KOBIETY: 42 NOWOCZESNA I PO, 35 PIS – zestawienie Zuzanny Dąbrowskiej w RZ.
— W CIĄGU ROKU NAJBARDZIEJ ZYSKAŁA NOWOCZESNA, NAJBARDZIEJ STRACIŁA PO – Zuzanna Dąbrowska w RZ.
— PIS WCALE NIE JEST TAKI SILNY – MAREK BEYLIN W GW: “Owszem, PiS ulżył nieco biedniejszym, wprowadzając 500+ i podwyższając im kwotę wolną od podatku. Innym, także wcale nie bogatej klasie średniej, która częściowo na PiS głosowała, musi jednak pieniądze zabierać. Co także władzę destabilizuje i sprawia, że najpewniej nie zyska większego poparcia niż ma teraz. Zwłaszcza że nie zwiększyło go od początku rządów. Zwolenników PiS jest trzydzieści parę procent, co czyni z tej partii trwałą mniejszość. Zjednoczona opozycja ma większą siłę. Stąd histeryczne ataki na protestujących i opozycję, a także nachalna propaganda mająca ukryć tę niewygodną prawdę. PiS wie, że jest słabszy niż przeciwne mu społeczeństwo. My też powinniśmy w to uwierzyć”.
http://wyborcza.pl/1,75968,21091883,pis-wcale-nie-jest-taki-silny.html#ixzz4SIdNmfyf
— LOS EUROPY W RĘKACH KACZYŃSKIEGO – Fakt o rankingu Politico.
— TRUMP NIE BĘDZIE PYTAŁ POLSKI O TK – Roman Kuźniar w RZ.
— CIEPŁY CZŁOWIEK I ZABÓJSTWA POLITYCZNE – tytuł który mówi wszystko – Andrzej Poczobut o wizycie Karczewskiego u Łukaszenki.
— ZASKAKUJĄCE ZWIĄZKI OJCA RYDZYKA Z AMBASADĄ IZRAELA – RZ.
— PAPIEŻ AWANSUJE KONSERWATYSTĘ – GW.
— GW O LOBBY WATYKAŃSKIM ZA NOWYM METROPOLITĄ KRAKOWSKIM ABP. JĘDRASZEWSKIM: “Nie bez wpływu na decyzję Franciszka pozostało zapewne poparcie dwóch bardzo ważnych postaci w Watykanie. Jedna z nich to abp Konrad Krajewski, pochodzący z Łodzi wieloletni przyjaciel hierarchy. Druga to kard. Zenon Grocholewski, do 2015 r. prefekt Kongregacji ds. Edukacji Katolickiej”.
— POLSKI KOŚCIÓŁ NIE IDZIE DROGĄ FRANCISZKA – Jan Turnau w GW: “Niech jednak żywi nie tracą nadziei, a ja jeszcze żyję i nie tracę ufności, że karta kościelna kiedyś się odwróci. Nowy metropolita krakowski jest znawcą pozakościelnej myśli współczesnej: Sartre’a, Lévinasa, Edyty Stein. Może i on znajdzie w niej inspirację do ja- kiejś dla niej życzliwości, którą kiedyś przecież miał”.
— RZ O KOLEJNEJ USTAWIE ANTYLICHWIARSKIEJ autorstwa ministerstwa Ziobry.
— LEGENDARNY SZEF PKW Stefan Jaworski kończy 70 lat.