Agnieszka Holland udzieliła wywiadu niemieckiemu dziennikowi "Die Welt". Bardzo gorzko opisuje w nim obecną sytuację w Polsce.
Agnieszka Holland udzieliła wywiadu niemieckiemu dziennikowi „Die Welt”. Bardzo gorzko opisuje w nim obecną sytuację w Polsce. Fot. Mateusz Skwarczek / Agencja Gazeta

– Polska znajduje się w stanie zimnej wojny domowej – tak reżyserka Agnieszka Holland opisuje obecną sytuację nad Wisłą w najnowszym wywiadzie udzielonym „Die Welt”. W rozmowie z niemieckimi dziennikarzami polska artystka alarmuje, iż Prawo i Sprawiedliwość stara się oddalić Polskę od Unii Europejskiej.

W wywiadzie dla „Die Welt” Agnieszka Holland podkreśla, że dla Polski oderwanie się od Zachodu oznacza konieczność wejścia w grę, w której karty rozdaje Rosja i Władimir Putin. – Dla Polski to nie może się dobrze skończyć – stwierdza. Zdaniem Holland, tylko szybka zmiana władzy mogłaby ten negatywny proces zatrzymać.

Artystka przypomina jednak, że „40 proc. Polaków jest zatrutych przez Prawo i Sprawiedliwość”. Agnieszka Holland zwraca też uwagę „Die Welt” na fakt, iż ostre konflikty na tle politycznym dzielą większość polskich rodzin.

Sporo uwagi w najnowszym wywiadzie reżyserka poświęciła też sytuacji polskich publicystów i artystów, którzy według niej dzieleni są dziś na „Żydów i nie-żydów”. – To jest antysemityzm – mówi Agnieszka Holland o nagonce środowiska partii rządzącej na twórców, którym zarzuca się „antypolskość”.
źródło: „Die Welt”